piątek, 16 września 2016

Pro Academy School of Make up !

Jedna z najlepszych przygód w życiu, jedna z najlepiej podjętych decyzji.
Pro Academy School of Make up!  link do strony internetowej!

Kochane parę słów o szkole :) Kiedy podjęłam decyzje, że idę do tej szkoły odwrotu nie było interesowałam się makijażem, ale dla samej siebie .... dalszą przyszłość wiązałam z make-upem.
Szkoła robi wielkie wrażenie na wejściu wielki facechart na czarnej ścianie, długi ciemny korytarz który kryje wiele tajemnic i sala ze stanowiskami dla kursantek, na środku duży stół z kuframi każdy kufer wypełniony po brzegi kosmetykami firmy M.A.C. 
Marzenie każdej początkującej wizażystki.Od pierwszej minuty przebywania w szkole nie chce się z niej wychodzić :) 
Dziewczyny ( Dominika makeupbydominikaszymik oraz Natalia nala.mua - założycielki szkoły) od samego początku dbają o atmosferę która panuje w szkole na każdych zajęciach. 
Zajęcia w Pro Academy School of Make up zaczynają się od wykładu na dany temat makijażowy, rozdaniem notatek oraz pokazem i omówieniem tematu makijażu jednej w wykładowczyń. Na zajęciach panuje luźna atmosfera każda z kursantek może czuć się jak najbardziej swobodnie. Zajęcia kończą się ćwiczeniami na modelkach czyli każda kursantka ma własną modelkę może odtworzyć makijaż wykonany przez wykładowczynię bądź puścić wodze wyobraźni i zrobić własny makijaż. 
Każda kursantka ma inną wyobraźnię więc każdy makijaż różni się od siebie.
Ja miałam to szczęście, że trafiłam na najlepszą grupę #propetard na jaką mogłam trafić :) 
Najlepsze kobietki na świecie.
Kurs kończy się egzaminem praktycznym jak i teoretycznym. Egzamin praktyczny trwa 2h makijaż wykonujemy na modelce, natomiast część teoretyczna trwa około 15-20 minut. Stres moim zdaniem jest - duży, ale warto. Bardzo. 
Na koniec kursu łezka się w oku kręci, że minęło to tak szybko i koniec tak wspaniałej przygody. :)


Kochane jeżeli któraś z dziewczyn zastanawia się czy warto iść do tej szkoły to z całego serca polecam bo warto nawet jeżeli nie wiążecie przyszłości wizażystki to dla samej siebie. :) 




Mój makijaż egzaminacyjny:










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz